Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Oświetlenie klatki schodowej powinno być funkcjonalne, wydajne, energooszczędne, tanie w eksploatacji i dopasowane do charakteru wnętrza. Wbrew pozorom wszystkie te cechy można połączyć – trzeba tylko dobrze przemyśleć umiejscowienie lamp jeszcze przed etapem wykończenia. Jak oświetlić klatkę schodową w domu, aby bezpiecznie się po niej poruszać? Podpowiadamy!
Oświetlenie klatki schodowej w domu jednorodzinnym
Oświetlenie klatki schodowej, podobnie jak wszystkich innych pomieszczeń w domu, zaplanuj już na etapie tworzenia instalacji elektrycznej. Zastanów się nad rozmieszczeniem lamp oraz ich rodzajem, a nawet wstępnie wybierz konkretne oprawy. Niektóre z nich, na przykład podtynkowe, muszą zostać zainstalowane jeszcze przed położeniem tynków. Staranne zaplanowanie oświetlenia pozwoli Ci zaoszczędzić trochę nerwów i pieniędzy na kolejnych etapach wykończenia domu.
Klatka schodowa: lampy ścienne czy sufitowe?
Jakie oprawy wybrać do oświetlenia klatki schodowej – ścienne czy sufitowe? Zdecydowanie częściej wykorzystywanym rozwiązaniem są lampy ścienne. Można rozplanować ich ułożenie na całej długości schodów, dzięki czemu doświetlą każdy ich zakamarek – a to nie bez znaczenia dla codziennego bezpieczeństwa. Za sprawą minimalistycznych, często nawet dyskretnych form kinkiety dobrze wtopią się w tło i nie będą stanowić przeszkody, na przykład podczas wnoszenia na piętro gabarytowych mebli.
Nie oznacza to oczywiście, że lampy sufitowe na klatce schodowej kategorycznie się nie sprawdzą. Oprawy wiszące czy plafony mogą skutecznie oświetlić spocznik (podest). Nad schodami można też zamontować podtynkowe halogeny czy LED-y. Bez wątpienia jednak to kinkiety są najpopularniejszym i najczęściej wykorzystywanym na klatkach schodowych rodzajem lamp. Łatwo się do nich dostać, aby wymienić żarówkę, a ich oprawy mogą być dodatkowym elementem dekoracyjnym wnętrza.
Unikaj odblasków
Z montażem oświetlenia sufitowego na klatce schodowej wiąże się jeszcze jedna kwestia – potencjalne odblaski, które będą powstawać na stopniach. Jeśli schody pokryte są lakierowanym drewnem, marmurem czy płytkami o wysokim połysku, światło padające z góry będzie się na nich nieprzyjemnie odbijać, oślepiając osoby poruszające się między piętrami. Rozwiązaniem tego problemu mogą być żarówki o mniejszej mocy, ale wtedy istnieje ryzyko, że lampy nie doświetlą schodów odpowiednio. W takim przypadku zdecydowanie lepiej postawić na oprawy, których światło nie pada bezpośrednio na stopnie.
Oświetlenie stopni
Zastanawiając się nad rozmieszczeniem świateł na klatce schodowej, warto wziąć też pod uwagę oświetlenie stopni. Może być dodatkowym albo jedynym źródłem światła. Takie oświetlenie mocuje się tuż przy stopniach, dlatego oprawy mają płaską, dyskretną formę – najlepiej w tej funkcji sprawdzają się taśmy lub profile LED, które charakteryzują się długą żywotnością i niskim poborem energii.
Źródło światła może zostać umiejscowione również na ścianie, nad każdym lub co którymś pojedynczym stopniem. Należy wówczas zadbać o symetrię – odstępy pomiędzy oprawami powinny być równe. Inna opcja to montaż lamp typu „oczka”, wpuszczonych w płaszczyznę stopni. Oprawy tego typu powinny jednak wyróżniać się wysokim stopniem ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi (IP).
Oświetlenie stopni ma kilka ważnych zalet. Oprawy zamontowane na schodkach lub w ich pobliżu dokładnie oświetlają trakt komunikacyjny, zapewniając wygodę i bezpieczeństwo poruszania się po klatce schodowej. W przypadku lamp bocznych lub górnych nie jest to tak oczywiste – jeśli nie do końca przemyślimy ich umiejscowienie albo źle dobierzemy moc żarówek, część stopni może tonąć w cieniu. Światło padające bezpośrednio na stopnie pełni też funkcje dekoracyjne, wydobywając fakturę materiału, z którego wykonano schody. Dzięki odpowiedniemu oświetleniu można podkreślić surową elegancję marmuru oraz klasyczny wygląd drewna.
Oświetlenie klatki schodowej: włącznik schodowy lub czujniki ruchu
Zastanawiając się, jak oświetlić klatkę schodową w domu, nie zapomnij o odpowiednich włącznikach. W końcu schody łączą dwie kondygnacje i na obu musisz mieć możliwość sterowania oświetleniem. Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest montaż włącznika schodowego, który umożliwia gaszenie i zapalanie światła po obu stronach instalacji – na górze i na dole. Możesz włączyć oświetlenie na parterze i wyłączyć je na piętrze lub na odwrót – to rozwiązanie wygodne i zdecydowanie poprawiające bezpieczeństwo. Sprytnym, coraz częściej stosowanym rozwiązaniem jest umieszczanie włączników na wysokości około 80–90 cm od podłogi, czyli niżej niż standardowo. Dzięki temu nawet małe dzieci samodzielnie oświetlą schody, a dorośli, mając przycisk na wysokości dłoni (lub łokcia), wygodniej zapalą światło, na przykład kiedy niosą w ręku kosz z praniem.
Równie wygodną i funkcjonalną alternatywą dla automatów schodowych są oprawy z czujnikami ruchu. Gdy czujnik wykryje ruch na klatce schodowej, lampy włączą się automatycznie i po ustalonym czasie samoczynnie zgasną. Dzięki temu, zbiegając po schodach, nie musisz nawet myśleć o tym, aby włączyć światło. Takie oświetlenie schodów LED z czujnikiem ruchu może się jednak nie sprawdzić w domu, w którym mieszka pies lub kot – chyba że często uruchamiające się lampy nie będą przeszkadzać domownikom.
Funkcjonalne, dobrze zaprojektowane oświetlenie naprawdę może ułatwiać życie. Zastanów się, jakie rozmieszczenie lamp na klatce schodowej najdokładniej odpowie na potrzeby wszystkich domowników, a potem zajrzyj na karel2.pl i wybierz pasujące oprawy. Mieszkaj lepiej!
Źródło zdjęć: pexels.com, unsplash.com
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.